To jedna z tych wypraw kiedy sama podróż staje się większym wydarzeniem niż cel. Miła przygoda w drodze do Loviny i jeszcze większa przygoda w drodze powrotnej. Kto by przypuszczał że dam się tak łatwo porwać! Wszystko skończyło się jednak szczęśliwie czyli pogrzebem i atakiem 20 roześmianych dzieciaków. Do Loviny na północy Bali wybrałam się …
Autor: Emilka
Kuta alternatywnie czyli kosztowana palcami
Kolejne tygodnie spędziłam w Kucie i okolicy jeżdżąc od wioski do wioski odwiedzając potrzebujących, a wieczorami siedząc z nowo poznanymi przyjaciółmi w lokalnym barze w Legian grając na gitarach. Podczas mojej okazjonalnej współpracy z non-profit organizacją Sole Men zatrzymałam się u Bassa z Couch Sufingu. Jest to przemiły Indonezyjczyk z Jakarty. Apartament znajdował się jednak …
Jak uzbierać 30 tyś. dolarów w dwa dni.
Nie miałam w planach jechać do Kuty ani tu zostawać na dłużej, ale tak wyszło i z różnych powodów utknęłam tu na dobre.Trzymając się raczej z dala od clubów i całej tej imprezowej atmosfery, narkotyków i podrabianego alkoholu zaangażowałam się nieco w pomoc charytatywną. Z Serah z Organizacji Sole Men umówiona byłam w Hard Rock …
Canggu-expaci i kokosy.
Postanowiłam przeskoczyć ostatnie dwa miesiące podróżowania po Australii i zacznę jednak od Bali. O Australii nadrobię później. Przepraszam za zamieszanie, ale zrobiłam się leniwa w pisaniu. Pierwszy tydzień spędziłam na wyspie w małej wiosce Canggu przy Echo Beach. Znalazłam się tu zupełnie przez przypadek i tak już zostałam, wciągnięta w środowisko tutejszych expatów. Jak się …
Pożegnanie pierwsze- Melbourne
Ciężko było opuszczać Melbourne po ponad ośmiu miesiącach. Mimo że nie wszystko podczas tego pobytu było piękne i łatwe w Autobusie do Sydney płakałam jak dziecko. Dziwnie ruszyć ponownie w podróż, kiedy w miejsce się wrosło głębokimi korzeniami. A sama podróż wynikła zupełnie z przypadku. Pod koniec pobytu życie nabrało tempa I nastąpił dziwny obrót …
Mój artykuł w magazynie „All Inclusive”
Na stronach ostatniego numeru magazynu „All Inclusive” z 25.07 ukazał się mój artykuł na temat Argentyny. Poza tym wiele innych ciekawych historii z różnych stron naszego globu. „All inclusive” jest największym darmowym magazynem o podróżach wydawany w Polsce do dostania miedzy innymi w punktach obsługi klienta Travelplanet.pl Wiele o podróżach i wspaniałych miejscach znajdziecie także …
Jeden tydzień z życia w Melbourne
Minęło sporo czasu od ostatniego postu. Nie żeby się nic nie działo wręcz przeciwnie. Działo się za dużo. Na początek jednak powrócę do podstaw, a później szybko ruszę do przodu. Postanowiłam opisać jeden tydzień z życia w Melbourne miało to miejsce w marcu. Tak dla ogólnego obrazu po pierwsze. Po drugie mieliśmy w Melbourne festiwal. …
Nowa Zelandia-info praktyczne
W ciągu 18 dni pobytu wydawałam około 63 NZ$/dzień Wizy: dla Polaków wjazd bezwizowy do 90 dni; obowiązkowe posiadanie wydrukowanego biletu wylotowego z NZWaluta: Dolar Nowozelandzki: 1NZ$= 2,60 PLNBankomaty –ogólnie dostępneJęzyk: angielski, maoriInternet: wi-fi w hostelach w większości jest płatne. Wiele hosteli działa w sieci Gossip. Można kupić w niej wi-fi na 1 dzień za …
Podróż dookoła świata w jednym miejscu!
Ta mieszanka kulturowa naprawdę mi się podoba! Chyba jest tu reprezentant każdej nacji naszego świata. Nie tylko na ulicy można zaobserwować przeróżne rysy twarzy, ale całe towarzyszące tym twarzom kultury. W Melbourne można poczuć się jak w Sajgonie, ale także jak nad morzem śródziemnym czy na bliskim wschodzie. Takie dookoła świata w jednym mieście. Możemy …
Grampians- kangury, góry i kangury!!
Dnia czwartego wstaliśmy około 6 rano. Postanowiliśmy przejechać jeszcze przez Grampians NP przed powrotem do Melbourne. Trzeba było znowu wszystko zapakować do samochodów, a przy 17-stu osobach i czterech samochodach nie jest to łatwa sprawa. Nieco po 11-tej dotarliśmy do Dunkeln na południu Parku Narodowego. Tu zasięgnęliśmy info w Centrum Turystycznym. Chcieliśmy zobaczyć malunki naskalne, ale …