Małe miasteczko przy brudnej napakowanej łodziami plaży nie ma do zaoferowania zupełnie nic poza polowaniem z aparatem na delfiny. A jednak! Gdzieś pomiędzy marketowymi straganami, małymi rodzinnymi sklepikami, cichymi resortami i tanimi restauracjami znajdujemy jakąś dziwną balijską autentyczność. I ludzie mili jak nigdzie na wyspie. Ktoś pierwszy raz mówi nam dziękuję i dzień dobry po …
Kategoria: Indonezja
Motorkiem przez południową Bali
Nie ma to jak poczuć wolność i wiatr we włosach zwłaszcza pośród pięknej balijskiej architektury, tarasów ryżowych i palmowych lasów. Max i ja porywamy w Ubud skuter i jedziemy na podbój Bali. Trzeba było się stąd wyrwać. Ubud jest uroczym artystycznym miasteczkiem, które jednak zostało opanowane przez dwutygodniowych starszych turystow klasy wyższej którzy uwielbiają posiedzieć …
Świątynie Uluwatu, Tanah Lot i małpi las
Zdecydowaliśmy się wziąć taksówkę w jedną stronę do Ubud wraz z przejazdem przez dwie najbardziej znane świątynie okolicy. Pierwsza świątynia na klifie nie zrobiła na nas wielkiego wrażenia. Za to sam klif tak. Rozbijający się o wysokie skały Ocean Indyjski budzi respekt. W dodatku zostaliśmy zaatakowani przez agresywne małpy. Jedna wyrwała mi nawet wczoraj kupiony …
Legian/Kuta – na fali!
Na lotnisku czekałam na Anię i Maxa, którzy przylecieli następnym samolotem. Wraz z nimi wylądował akurat na Bali Obama. Straszne zamieszanie. W międzyczasie rozeznałam się w transporcie i ofertach akomodacji. Było późno więc zostało nam tylko taxi. (55tys. do kuty/Legian). Bilecik kupuje się w okienku zaraz przy przylotach i idzie za kierowcą do auta. Oferty …